poniedziałek, 14 stycznia 2013

w te dni...

od rana śnieg
choć zelżał mróz
wciąż tkwię przy oknie

na dworze chłód
i zniknął ślad
twój bezpowrotnie

zasypał już
gwiazdkowy puch
zapach i smak

i sama nie wiem
czy czekać mam
czy mi cię brak?

czy miłość to
czy tylko łut -
wie sam Lucyfer

że zamiast ciebie
wolę w te dni
swój kaloryfer


2 komentarze:

  1. Ten wierszyk jest genialny, nie wiem dlaczego, ale dla mnie genialny :D

    OdpowiedzUsuń