Przed Tobą filiżanki dwie
Na stole
Jedna wciąż dymi, druga nie
Dwie moje
Z pierwszej niejeden płynął łyk
Aż do dna
Drugiej nie dotknął jeszcze nikt
Nie poznał...
Więc jeśli chcesz to przysiądź się
Powróżę:
Wybierzesz jedną? A mógłbyś dwie
Na dłużej...
Każda filiżanka kiedyś przestanie dymić. Niestety, tak już jest. Pytanie: czy warto pić z tej, której smak już znamy, czy z tej nieznajomej, niesprawdzonej?
OdpowiedzUsuńPytanie: czy warto? - za założenia nie ma odpowiedzi :) Dopiero kiedy spróbujemy, przekonamy się jak jest. Kwestia lubienia ryzyka. Ja wciąż wybieram nieznane...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)